Okres jesienno-zimowy sprzyja infekcjom zarówno wirusowym, jak i bakteryjnym. Często doskwiera nam katar i kaszel, a niekiedy dołączają do nich inne, nieprzyjemne objawy. Oprócz naturalnego wzmacniania odporności, możemy również łagodzić doskwierające nam objawy. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak złagodzić suchy kaszel, czytaj dalej.
Suche powietrze w domu przyczyną kaszlu
Zimą i jesienią, kiedy sezon grzewczy jest w pełni, suchy kaszel niekoniecznie musi być związany z jakąś infekcją. Często suchy, duszący kaszel oraz przesuszona śluzówka nosa mogą być objawami zbyt suchego powietrza w domu. Przede wszystkim warto nawilżyć przesuszone powietrze oraz minimum raz dziennie przewietrzyć wszystkie pomieszczenia. Aby nawilżyć powietrze, można zastosować takie metody naszych mam i babć, jak rozwieszanie wilgotnych ręczników na kaloryferach, czy też ustawianie garnków z parującą, gorącą wodą w pomieszczeniach. Tanim rozwiązaniem są również nawilżacze do napełnienia wodą, które zawiesza się na kaloryferach.
Nieco droższym rozwiązaniem są elektroniczne nawilżacze powietrza, które generują mgiełkę powietrza, rozchodzącą się po pomieszczeniu. To pomaga nawilżyć powietrze w pomieszczeniach, choć w niewielkim stopniu łagodząc nieprzyjemne objawy związane z sezonem grzewczym.
Jak złagodzić suchy kaszel? Syrop najlepszym rozwiązaniem!
Jeśli jednak Twój suchy kaszel nie jest związany z sezonem grzewczym, ale infekcją, dobrze jest postawić na syropy łagodzące suchy kaszel dostępne w aptekach. Pomagają one, szczególnie nocą, złagodzić odruch kaszlu, pozwalając na sen. Za dnia dobrym pomysłem może być przyjmowanie syropów rozrzedzających wydzielinę. Albowiem kaszel sugeruje zalegającą wydzielinę związaną z chorobą, której trzeba się pozbyć. Należy jedynie pamiętać, że takie środki przyjmujemy najpóźniej do godziny 16, gdyż zażyte później mogą powodować męczący kaszel nocą i uniemożliwiać sen.
Dodatkowo, warto zadbać o nawilżenie gardła, które jest na pewno podrażnione od kaszlu i może prowokować kolejne ataki duszącego kaszlu.
Domową i tanią metodą jest zrobienie tak zwanego „glutka” z siemienia lnianego i popijanie go powoli, aby powlec gardło. W aptekach dostępne są również tabletki do ssania powlekające gardło, które pomagają zwalczyć odruch męczącego kaszlu związanego z podrażnieniem gardła.
Pamiętam, jak moja babcia zawsze powtarzała, żeby pod kaloryferem zostawiać na zimę słoik z wodą. Zawsze tak robiłam, ale ten sposób z artykułu z nawilżaczami zawieszanymi na kaloryferach dużo bardziej do mnie przemawia. Już wiem co kupię, jak wybiorę się do sklepu.
Zdecydowanie warto rozważyć kupno nawilżacza. Jestem alergikiem i często wieczorem oraz po przebudzeniu męczył mnie suchy kaszel. Odkąd nawilżam sypialnie jest zdecydowanie lepiej. Na wszelki wypadek mam zawsze pod ręką któryś z aptecznych syropów powlekających gardło i łagodzących odruch kaszlu.